Trasa o średnim poziomie trudności, dla młodzieży z opiekunem, 35 km odległości, połowa trasy przebiega spokojnymi drogami bez pobocza utwardzonego
Wariant przez Przyszowice
Trasę rozpoczynamy od naszej szkoły i kierujemy się na ul. Dubois za wiaduktem kolejowym nad DK78. Można tam dojechać bezpośrednio ul. Jana Śliwki lub ul. Uszczyka (pod tunelem) i ul. Kasztanową. Po dojechaniu do ronda Byliny jedziemy w kierunku Parku Chopina lub ulicą Sienkiewicza dojeżdżamy do parku od strony Wód Polskich.
Alejką pieszo-rowerową jedziemy w kierunku McDonald's i ul. Wyszyńskiego lub Św. Barbary. Ewentualnie możemy dojechać w okolice UM Gliwice ścieżką rowerową wzdłuż DK78 i skręcić w lewo w alejkę pieszo-rowerową koło Onkologii. Następnie ul. Marcina Strzody dotrzemy do Placu Krakowskiego. Możemy jechać dalej ul. Łużycką lub Akademicką koło Straży Pożarnej (droga zamknięta dla ruchu samochodowego), kierujemy się na Rondo Akademickie. Ulicą Łużycką jedziemy prosto z Pl. Krakowskiego, natomiast z ul. Akademickiej skręcamy na prawo przed Parkiem Chrobrego. Ze ścieżki rowerowej na ul. Kujawskiej skręcamy w pierwszą drogę po prawej pomiędzy akademikami, miniemy Lidla i Mrowisko. Korzystamy z przejścia dla pieszych i idziemy do stacji paliw AMIC po lewej. Za płytą stacji benzynowej znajduje się wydeptana ścieżka do początku ścieżki rowerowej (oznaczonej jako stacja postojowa dla rowerzystów – dawna stacja kolejki wąskotorowej Gliwice Trynek), która prowadzi dalej wzdłuż ul. Bojkowskiej. Po minięciu dawnej Kopalni Gliwice (uwaga na przejazdach pieszo-rowerowych) jedziemy prosto, aż miniemy Amazon, wiadukt autostrady A4 oraz Szyb Bojków (tutaj musimy zjechać na jezdnię).
Za wiaduktem autostrady skręcamy w drugą ulicę po lewej (ul. Rolników). Po przejechaniu 1 km miniemy po lewej Polską Spółkę Gazownictwa i dotrzemy do skrzyżowania. Można jechać na wprost (tego fragmentu jeszcze nie sprawdziłem w terenie) lub skręcić w prawo, a potem w pierwszą ulicę po lewej (ul. Powstańców Śląskich). U końca tej ulicy miniemy po prawej Kościół w Przyszowicach.
Po dojechaniu do skrzyżowania z DW921 (prowadzącej z Makoszów), przechodzimy (po prawej) przez przejście w kierunku niskiego sklepu spożywczego i apteki (na przeciwko kościoła, po drugiej stronie DW921). Po przejściu chodnikiem za sklep, zobaczymy park pałacowy i sam pałac. Teren jest położony w niecce, wobec czego pałacu nie widać z drogi. Na osobach niewtajemniczonych robi to spore wrażenie, coś jak odkrycie ukrytego skarbu w filmie przygodowym.
Pałac obecnie pełni funkcję użytkową, znajduje się w nim przedszkole oraz siedziby urzędów, a nawet prywatna kawiarnia.
Po odpoczynku wracamy na drogę DW921 w pobliże sklepu. Musimy kawałek przejechać tą ruchliwą drogą (wychodząc z pałacu na lewo, w kierunku Gierałtowic). Po pokonaniu jakiś 70 m, skręcamy w pierwszą ulicę po lewej (zobaczymy brązowy drogowskaz Zamku w Chudowie). Najlepiej wykonać manewr na dwa (zjechać na prawo, zawrócić i jechać na wprost), aby uniknąć ryzykownego lewoskrętu i przecinania pasa. Ulica Polna jest dość spokojna (chociaż pojedyncze samochody lubią się tu rozpędzać), ponadto nie posiada pobocza utwardzonego, po drodze miniemy paczkomat i kapliczkę. W połowie odległości do zamku poziom trudności wzrasta, ze względu na gęsto obsadzone szpalery drzew, które ograniczają widoczność; ponadto wzmaga się ruch. Po pokonaniu sporego podjazdu zobaczymy po lewej zamek (w oddali). Należy umiejętnie wykonać niebezpieczny lewoskręt za przystankiem. Podczas licznych imprez plenerowych można zwiedzać wnętrze zamku wraz z wieżą widokową (za niewielką opłatą). Największą z nich jest festyn rycerski na początku lipca. W sezonie, w weekendy czynne są punkty gastronomiczne zlokalizowane wokół zamku. Często w weekendy można spotkać tam klub motocyklowy.
Powrót przez Gierałtowice
Wracamy ul. Topolową i skręcamy w pierwszą ulicę po lewej (ul. Stachury), jedziemy ścieżką rowerową pod wzniesienie, trasa jest dużo bezpieczniejsza, ale jadąc z Gliwic można pogubić się w Gierałtowicach (brak tam drogowskazów). Przejeżdżamy przez przejazd kolejowy i dojeżdżamy do skrzyżowania. Tutaj od razu skręcamy w prawo w ul. Korfantego, która jest przedłużeniem ul. Bojkowskiej (jeśli skręcimy w drugą drogę, to dojedziemy do Szczygłowic). Fragment ul. Korfantego jest nieco wąski i ruchliwy (nie ma tutaj utwardzonego pobocza). Niebezpiecznym momentem jest wjazd na wiadukt nad autostradą A1 (zwężenie). Trasa gwarantuje nam piękne widoki. W pobliżu Szybu Bojków możemy wjechać na ścieżkę rowerową, przed tym punktem miniemy niski dom z elewacją z rur PVC. Dalej wracamy ścieżką rowerową do stacji benzynowej na ulicy Pszczyńskiej i do Lidla, skracamy drogę między akademikami do ul. Kujawskiej i na prawo przed rondem do ul. Akademickiej. Przed Strażą Pożarną, skręcamy w prawo (przejeżdżamy koło szlabanu, ul. Bolesława Krzywoustego). Uwaga na skrzyżowanie z ul. Kaszubską (kierowcy nawet tutaj nie zwalniają). Na końcu ulicy wjeżdżamy po górkę koło schodów i zjeżdżamy na lewo, dotrzemy do ścieżki rowerowej, która przecina ul. Konarskiego w pobliżu sklepu spożywczego. Po objechaniu sklepu po lewej dotrzemy do przejazdu pieszo-rowerowego na ul. Częstochowskiej, stamtąd dojedziemy do przejazdu na ul. Dworcowej i ścieżką rowerową obok dawnego Teatru Miejskiego (spalonego) dotrzemy do ścieżki rowerowej koło McDonald's na ul. Zwycięstwa. Resztę drogi już znamy.
Komentarze
Prześlij komentarz