Trasa łatwa, w większości przebiega ścieżkami rowerowymi lub ulicami z małym natężeniem ruchu, odpowiednia dla dzieci z opiekunem, odległość: 25 km
Aleja kasztanowców w pobliżu GSE – zdjęcie zrobione wczesną wiosną.
Wycieczkę rozpoczynamy od naszej szkoły i jedziemy na ul. Portową (od ul. Jana Śliwki, ewentualnie od strony Os. Kopernika przez Estakadę Heweliusza patrz trasa #1), przemieszczamy się w kierunku Śluzy Łabędy i skręcamy w lewo – w ul. Staromiejską. Następnie należy skręcić prawo na zakręcie drogi w ul. Zamkową, po dojechaniu do rozstaju dróg, skręcamy w lewo (trasa przechodzi w pobliżu kilku bloków i ogródków działkowych). Szutrowa ścieżka (na wprost) z otoczona szpalerami drzew to ulica Rzeczycka. Wg. map to najkrótsza trasa na Ligotę Łabędzką i Rzeczyce – ma zaledwie 2 km. Z doświadczenia jednak wiem, że nawierzchnia tej dróżki jest fatalna. Niezależnie od pory roku i pogody zawsze na przeważającej części ścieżki zalegają grzęskie błoto i głębokie kałuże w koleinach (które skrywają ostre kamienie). Jest to spowodowane tym, że cała woda i obornik z pól, spływa właśnie tą nieutwardzoną ulicą, po której z reguły pędzą terenówki, wzmacniając wgłębienia w nawierzchni. Praktycznie trasa jest nieprzejezdna na rowerze, chyba że ktoś lubi brodzić w błocie i gnojówce. Zdecydowanie odradzam, pomimo że na ,,pierwszy rzut oka" ścieżka nie wygląda źle. Zdecydowanie lepiej nadrobić 2 km, niż myć potem cały rower i prać spodnie.
Dawniej w pobliżu ul. Zamkowej znajdował się pałacyk, który w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku został zburzony (oficjalnie ze względów ideologicznych). Ulica Einsteina jest ,,ślepą ulicą" GSE, na której najczęściej parkują ciężarówki TIR, a ruch jest znikomy. Pokonując szutrowe wzniesienie na ul. Zamkowej (zapewne zobaczymy biegające kury, a przy odrobinie szczęścia lisy) wyjedziemy na zakręt ul. Einsteina, a po prawej znajduje się wjazd na ul. Słonecznikową – szutrową ścieżkę przez kartoflisko (miedzę). Nawierzchnia drogi jest w kiepskim stanie, sporo tutaj dziur i ostrych kamieni, ale jest zawsze przejezdna, nawet po długotrwałych ulewach.
Ulica słonecznikowa – widok w kierunku ul. Einsteina.
Na wprost, po lewej zobaczymy po PGR-owski, zielony blok. Po drodze miniemy zagrodę z ptactwem domowym i niewielki sad.
Często nad polami można zauważyć myszołowy, sokoły oraz bociany. Następnie objedziemy wspomniany budynek po prawej stronie. Od podwórka miniemy rożen i miejsce wypoczynkowe wzniesione przez tutejszych mieszkańców. Stromy asfaltowy zjazd doprowadzi nas do ul. Szkolnej na Ligocie Łabędzkiej, a po drodze miniemy staw i teren zalewowy. W prawo kierujemy się na Rzeczyce, Taciszów, Pławniowice i Rudziniec; natomiast jadąc na lewo można dostać się do ul. Kozielskiej.
Wariant trasy przez ul. Kasztanową
Ulica Kasztanowa.
Wjeżdżając na ul. Einsteina mijamy ul. Słonecznikową i za około 100 metrów możemy zobaczyć stację energetyczną (po prawej) wraz z drogą, pokrytą pytami betonowymi, pomiędzy szpalerami kasztanowców. Droga przechodzi w luźną nawierzchnię szutrową, która po deszczach może sprawiać pewne problemy. W okresie letnim trasa jest gęsto przesłonięta przez korony drzew, a czasami można spotkać tam maszyny rolnicze. Po przejechaniu około 2 km, na zakręcie drogi zauważymy upiorny pustostan po prawej. Następnie czeka nas stromy zjazd szutrowym wzniesieniem, które pokryte jest sporymi kamieniami. Należy tutaj zachować szczególną ostrożność, ponieważ musimy umiejętnie używać hamulca, aby koła się nie zablokowały i nie wpadły w poślizg. Miniemy wiadukt DK88 oraz mostek nad Kozłówką, wyjedziemy na ul. Bydgoską – na lewo skręcamy w kierunku ul. Kozielskiej, a na prawo na Ligotę Łabędzką i Rzeczyce. Jadąc na Ligotę możemy skręcić w prawo koło przystanku PKS na ul. Słonecznikową, którą możemy wrócić.
Kolejną opcją trasy powrotnej jest dojechanie do ulicy Kozielskiej i skręt w lewo. Za przystankiem autobusowym zjeżdżamy w pierwszą ulicę po lewej (po prawej miniemy bibliotekę, przychodnię oraz aptekę), a następnie w pierwszy skręt po prawej (miniemy boisko po lewej). Ulicą Radomską dojedziemy do GSE. Ulica Kozielska jest bardzo ruchliwa i nie posiada pobocza utwardzonego, dlatego od przystanku autobusowego możemy skorzystać z fragmentu ścieżki rowerowej, aby uniknąć kłopotliwego lewoskrętu.
Wariant trasy przez Niepaszyce i Brzezinkę
Jadąc ulicą Portową ewentualnie skracamy drogę przez Niepaszyce. W tym celu z ul. Portowej, 500 metrów za Izbą Celną, skręcamy na przejściu pieszo-rowerowym w lewo. Przejeżdżamy przez mostek na Kłodnicy (śluza) i skręcamy w prawo, w szutrową ścieżkę, która doprowadzi nas do ul. Staromiejskiej.
Po pokonaniu stromego, szutrowego podjazdu drogi osiedlowej możemy jechać prosto do ulicy Staromiejskiej (wyjedziemy koło sklepu spożywczego) lub skręcić w lewo (wyjedziemy bliżej skrzyżowania z ul. Leona Wyczółkowskiego). Moim zdaniem lepiej jechać na wprost, ponieważ łatwiej włączyć się tutaj do ruchu.
Pierwszą możliwością jest kierowanie się w prawo na kościół, po lewej za kościołem wjedziemy w ul. Zacisze (którą można poznać po ceglanej nawierzchni). Następnie skręcamy w lewo i prawo (mijając cmentarz i plac zabaw). Jadąc ul. Klasztorną dotrzemy do ul. Einsteina (mijając ogródki działkowe i rondo). Tutaj wybieramy wspomniane wcześniej ulice – Kasztanową lub Słonecznikową, dotrzemy nimi do ul. Szkolnej w Ligocie Łabędzkiej.
Możemy dostać się na Ligotę Łabędzką również przez Brzezinkę Przemyską, w tym celu skręcamy z ul. Staromiejskiej w ul. Leona Wyczółkowskiego, a następnie w ul. Gustawa Eiffel'a i Einsteina (jest to najkrótsza opcja, ale ul. Eiffl'a jest wąska i niedostosowana do ruchu rowerowego. Ewentualnie ulicą Wyczółkowskiego kierujemy w ul. Przemyską (cały czas jadąc prosto i korzystając ze ścieżki rowerowej), objeżdżając rondo po lewej i korzystając z przejścia pieszo-rowerowego na ul. Gutenberga, a następnie jedziemy prosto i skręcamy w prawo, w ul. Radomską.
Miniemy osiedle domków oraz małe rondo i skręcamy za boiskiem w lewo, w dojazd do ul. Kozielskiej. Następnie wjeżdżamy w ul. Bydgoską (po prawej za przystankiem) i ul. Szkolną kierujemy się na Rzeczyce. teraz możemy wrócić ul. Kasztanową lub Słonecznikową. Tym sposobem można dowolnie objechać GSE. Strefa ekonomiczna obfituje w ścieżki rowerowe i na ogół nie ma tutaj ruchu samochodowego, nie wliczając godzin szczytu (13.00-15.00, 18.00), największe natężenie pojazdów można jednak zaobserwować o godzinie 14.00 (koniec zmiany). Należy jednak uważać na przejściach i przejazdach. Na koniec nadmienię, że kontynuowanie jazdy ul. Wyczółkowskiego za rondem doprowadzi nas do Ronda Brzezinka (skręt do centrum miasta, na Starą Brzezinkę i Rudziniec, a ponadto do Kozłowa).
Komentarze
Prześlij komentarz